Prace nad nową ustawą w sprawie m.in. opłat półkowych
W Sejmie trwają prace nad poselskim projekt ustawy o zwalczaniu nieuczciwych praktyk rynkowych przedsiębiorców zajmujących się obrotem produktami spożywczymi lub rolnymi wobec dostawców tych produktów, który to projekt dotyczy relacji dostawcy – sieci handlowe, w tym takich problemów, jak opłaty półkowe czy wydłużone terminy płatności. Spływają opinie różnych organów i instytucji. Opinie te zawierają szereg zastrzeżeń do projektu ustawy. Najczęściej wskazuje się na to, że projekt ustawy w zasadzie powiela rozwiązania zawarte m.in. w ustawie o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, ustawie o ochronie konkurencji i konsumentów oraz ustawie o terminach zapłaty w transakcjach handlowych. Podnosi się również zastrzeżenia co do kręgu dostawców, do których nowe przepisy mogłyby mieć zastosowanie. Trudno nie zgodzić się z takimi zastrzeżeniami. Przykładowo opłaty półkowe w stosunku do ogółu dostawców byłyby zakazane na podstawie art. 15 ust. 1 pkt 4 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Natomiast w stosunku do dostawców produktów spożywczych zakaz pobierania takich opłat wynikałby zarówno z ww. ustawy, jak i z ustawy nowej, co niewątpliwie mogłoby prowadzić do dużego zamieszania w procesie dochodzenia zwrotu tych opłat.
Również ze strony dostawców słychać krytyczne uwagi dotyczące m.in. tego, że egzekwowanie przepisów nowej ustawy będzie następowało w trybie administracyjnym (w postępowaniu przed Prezesem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów). Sam zresztą nie jestem do takiego trybu przekonany. Pamiętać jednak należy, że zgodnie z art. 21 ust. 7 projektu ustawy niezależnie od postępowania prowadzonego przez Prezesa UOKiK, pokrzywdzony dostawca będzie miał prawo dochodzenia roszczeń z tytułu nieuczciwego zachowania sprzedawcy bezpośrednio przed sądem w trybie postępowania cywilnego. Podstawę dochodzenia roszczeń będzie mógł stanowić art. 3 ust. 1 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.
Dla dostawcy chcącego np. odzyskać opłaty półkowe bądź odsetki w przypadku wydłużonych terminów płatności będzie to rozwiązanie zdecydowanie korzystniejsze. Niemniej nadal będzie istniało niebezpieczeństwo prowadzenia dwóch równoległych postępowań – jednego w sądzie, a drugiego przed Prezesem UOKiK.
Prace nad projektem nadal trwają. Zobaczymy, czy pojawiające się zarówno w prasie, jak i w oficjalnych pismach zastrzeżenia zostaną uwzględnione. Tak, jak pisałem to już wcześniej, projekt ustawy, aby spełniał swoje cele, musi zostać przebudowany. W szczególności doprecyzowania wymaga stosunek nowej ustawy do innych ustaw regulujących podobną tematykę. Nieuczciwa konkurencja w relacjach dostawcy – sieci handlowe to niestety fakt. Pytanie, na ile nowa ustawa pozwoli na ograniczenie nieuczciwych praktyk stosowanych przez sieci handlowe.