Opłaty likwidacyjne a koszty ubezpieczyciela
Ciekawej lektury dostarczają pisma procesowe towarzystw ubezpieczeniowych w postępowaniach sądowych o zwrot opłat likwidacyjnych z polisolokat. Na porządku dziennym jest twierdzenie, że opłaty były konieczne, aby zrównoważyć koszty ubezpieczyciela: koszty sprzedaży (czyli np. prowizję dla „doradcy”, który sprzedał „produkt”), koszty obsługi itp. I że gdyby nie te opłaty, to ubezpieczyciel poniósłby stratę w związku z wcześniejszą rezygnacją z ubezpieczenia.
W tym miejscu trzeba zadać pytanie: a gdzie w tym wszystkim jest ubezpieczony? Czy on w przeciwieństwie do towarzystwa ubezpieczeniowego może stracić wszystkie albo prawie wszystkie oszczędności, aby tylko ubezpieczyciel nie poniósł strat?
Na szczęście aktualne orzecznictwo sądowe pokazuje, że argument o rzekomych kosztach towarzystw ubezpieczeniowych w przeważającej części przypadków nie gra roli w rozstrzyganiu spraw o zwrot opłat likwidacyjnych.
Dariusz Mojecki
Radca prawny
Kraków