Odpowiedzialność influencera za reklamę
Do napisania tego artykułu skłonił mnie projekt ustawy o wyrobach medycznych, który wprost odnosi się m.in. do reklamy prowadzonej przez influencerów. A odpowiedzialność influencera za reklamę będzie z pewnością już niedługo głośnym tematem.
Projekt ww. ustawy jako jedną z form reklamy wyrobów medycznych przewiduje opinie kierowane do publicznej wiadomości przez użytkowników wyrobów, jeżeli otrzymują z tego tytułu korzyści.
Jest to bodaj pierwsza w Polsce próba prawnego zdefiniowania tego zjawiska. Zobaczymy, jakie będą dalsze losy tej ustawy. Niemniej jednak już teraz trzeba zastanowić się, czy działalność influencera może zostać uznana za reklamę. I w konsekwencji, czy influencer może ponosić odpowiedzialność za nieuczciwą reklamę.
A teraz wyobraź sobie następującą sytuację.
Znany influencer na swoim kanale na You Tube zachęca do bojkotowania sklepu / restauracji / czegokolwiek. Powołuje się przy tym na niesprawdzone bądź wprost nieprawdziwe informacje.
Skutkiem tego jest, oprócz bojkotu, również fala hejtu wylewająca się na sklep czy restaurację. Spadek sprzedaży jest widoczny. A straty wizerunkowe ogromne.
Okazuje się jednak, że influencer otrzymuje wynagrodzenie od konkurencyjnego sklepu czy restauracji za promowanie jej w mediach społecznościowych. I tak bardzo wczuł się w rolę, że oprócz promowania swojego zleceniodawcy postanowił oczernić konkurencję.
I co wtedy?
Problemów prawnych związanych z działalnością influencerów jest wiele. W jednym artykule z pewnością nie zmieściłbym wszystkiego, o czym warto napisać. Dlatego zajmę się kilkoma podstawowymi kwestiami.
W kolejnych artykułach postaram się jednakże zająć innymi interesującymi kwestiami prawnymi wpływającymi na odpowiedzialność influencera.
Influencer jako przedsiębiorca
Samozwańczych inluencerów jest w sieci mnóstwo. Ale część z nich za polecanie określonych marek lub konkretnych produktów otrzymuje wynagrodzenie. Czy tacy influencerzy stają się przedsiębiorcami? W wielu wypadkach tak będzie. I to właśnie o nich dzisiaj chciałbym napisać.
Zgodnie z przepisami przedsiębiorcą jest osoba wykonująca działalność gospodarczą, czyli zorganizowaną działalność zarobkowa, wykonywaną we własnym imieniu i w sposób ciągły.
Działalnością gospodarczą będzie zatem działalność, która jest łącznie:
1. działalnością zarobkową; o tym decyduje przede wszystkim dążenie do osiągnięcia zarobku,
2. działalnością zorganizowaną; tę cechę trzeba powiązać przede wszystkim z dysponowaniem środkami niezbędnymi do osiągniecia zarobku i podejmowaniem działań mających na celu osiągnięcie zarobku; do rozpoczęcia działalności jako influencer nie są potrzebne wielkie środki; jeśli ktoś chce zarabiać na polecaniu produktów w sieci, to wystarczy komputer/tablet/ telefon i dostęp do Internetu,
3. wykonywana w sposób ciągły; ta cecha ma wykluczyć działania podejmowane sporadycznie lub nawet jednorazowo; przy „ciągłości” mamy do czynienia z pewną regularnością i powtarzalnością, co jednakże nie wyklucza przerw w działalności,
4. wykonywana we własnym imieniu.
Czy zatem działalność influencera może być działalnością gospodarczą? Oczywiście, że tak. Jeśli w celu zarobkowym promuje marki lub produkty w sieci i robi to w sposób ciągły. I dodatkowo w tym celu kupił sprzęt, w tym kamerę czy aparat fotograficzny.
Influencer może zatem w pewnych przypadkach zostać uznany za przedsiębiorcę.
I to niezależnie od tego, czy zarejestrował on swoją działalność czy też nie. O tym, czy mamy do czynienia z działalnością gospodarczą, decyduje spełnienie powyższych cech, a nie to, czy ktoś pamiętał o zarejestrowaniu działalności.
Odpowiedzialność influencera za kryptoreklamę
Mamy więc osobę, która prowadzi swój kanał na You Tube i oczywiście konta i na Facebooku i na Instagramie. I korzystając z nich promuje produkty, otrzymując za to wynagrodzenie od właściciela marki. Wykorzystuje do tego kupiony w tym celu sprzęt.
Ale promując produkty, zapomina powiedzieć o reklamowym charakterze działalności. Prowadząc bloga kulinarnego, zachwala produkty jednego producenta. Na kanale modowym pojawiają się wyłącznie ubrania jednej marki.
Ayoutuber z przykładu w pierwszej części tego artykułu promuje określoną restaurację. Ale nigdzie nie ma ani słowa o tym, że jego kanał ma charakter reklamowy.
Jeśli już ustaliliśmy, że nasz influencer jest przedsiębiorcą, to znajdą do niego zastosowanie przepisy ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. A w tejże ustawie możemy przeczytać, że czynem nieuczciwej konkurencji w zakresie reklamy jest w szczególności wypowiedź, która, zachęcając do nabywania towarów lub usług, sprawia wrażenie neutralnej informacji.
Mamy więc influencera, który zupełnie przypadkiem zachwala produkty określonej firmy i otrzymuje za to wynagrodzenie. W dużej części przypadków działalności influencerów mamy do czynienia z „neutralną informacją”, a w zasadzie z wypowiedziami, które tylko sprawiają takie wrażenie. W rzeczywistości jest to jednak reklama.
Reklama
Czym jest reklama?
W polskim prawie nie ma jednej ogólnej definicji reklamy. Nie ma takiej definicji również w ustawie o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.
Reklamę najkrócej można by opisać jako wypowiedź zachęcającą do nabywania towarów lub usług. Na potrzeby tego artykułu taka definicja powinna wystarczyć. W samym zresztą przepisie dotyczącym kryptoreklamy jest mowa o wypowiedzi „zachęcającej do nabywania towarów lub usług”.
Czy działalność influencerów można potraktować jako reklamę? W wielu wypadkach tak. Szczególnie jeśli za pochlebne opinie o konkretnym produkcie lub konkretnej marce influencer otrzymuje wynagrodzenie.
Odpowiedzialność influencera za kryptoreklamę
Czy zatem działalność inluencera może być potraktowana jako niedozwolona kryptoreklama (reklama ukryta)? Oczywiście, że tak.
Jeżeli określona wypowiedź influencera zachęca do nabywania towarów i usług i jednocześnie ukrywa tę wypowiedź pod płaszczykiem neutralnej informacji, to będziemy mieli do czynienia z kryptoreklamą. W konsekwencji influencerowi będącemu przedsiębiorcą można postawić zarzut popełnienia czynu nieuczciwej konkurencji.
Więcej o reklamie ukrytej pisałem w innym artykule na moim blogu.
Kryptoreklama na gruncie innych ustaw
Ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji nie jest jedyną ustawą, która dotyczy reklamy ukrytej. Ustawa ta reguluje relacje pomiędzy przedsiębiorcami (b2b). Pokrzywdzony przedsiębiorca może na jej podstawie dochodzić różnych roszczeń, w tym roszczeń odszkodowawczych.
Natomiast ustawą regulującą relacje pomiędzy przedsiębiorcami a konsumentami jest ustawa o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym. Na jej podstawie odpowiednich roszczeń mogą więc dochodzić konsumenci.
W myśl tej ustawy wprowadzającym w błąd zaniechaniem może być w szczególności nieujawnienie handlowego celu praktyki, jeżeli nie wynika on jednoznacznie z okoliczności i jeżeli powoduje to lub może spowodować podjęcie przez przeciętnego konsumenta decyzji dotyczącej umowy, której inaczej by nie podjął.
Z kolei nieuczciwą praktyką rynkową w każdych okolicznościach jest kryptoreklama, która polega na wykorzystywaniu treści publicystycznych w środkach masowego przekazu w celu promocji produktu w sytuacji gdy przedsiębiorca zapłacił za tę promocję, a nie wynika to wyraźnie z treści lub z obrazów lub dźwięków łatwo rozpoznawalnych przez konsumenta.
A zatem w relacjach między przedsiębiorcą (influencerem) i konsumentem kryptoreklama może stanowić nieuczciwą praktykę rynkową.
Odpowiedzialność influencera za nieuczciwą reklamę
I wróćmy teraz do historii youtubera z pierwszej części tego artykułu. Skoro ustaliliśmy, że może on być przedsiębiorcą, to podlega pod ustawę o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.
Może więc ponosić odpowiedzialność za czyny nieuczciwej konkurencji.
A takim czynem może być np. reklama sprzeczna z dobrymi obyczajami i reklama wprowadzająca w błąd.
Czynem nieuczciwej konkurencji będzie również „rozpowszechnianie nieprawdziwych lub wprowadzających w błąd wiadomości o swoim lub innym przedsiębiorcy albo przedsiębiorstwie, w celu przysporzenia korzyści lub wyrządzenia szkody”. W przypadku youtubera z naszej historii to może być najwłaściwsza kwalifikacja prawna.
Inne podstawy odpowiedzialności
Powyższe nie oznacza oczywiście, że influencer, który nie jest przedsiębiorcą, nie ponosi żadnej odpowiedzialności. Powyższe nie oznacza również, że odpowiedzialność inluencera – przedsiębiorcy może być ograniczona tylko do dwóch wspomnianych ustaw.
W grę może wchodzić dodatkowo odpowiedzialność influencera za np.:
- naruszenie dóbr osobistych,
- z tytułu czynu niedozwolonego,
- pomówienie.
Ale to już jest temat na zupełnie inny artykuł.
Jeśli potrzebujesz pomocy prawnej w walce z nieuczciwym influencerem, zapraszam Cię do kontaktu:
tel. +48 505 975 749
e-mail: info@kancelariamojecki.pl
A jeśli spotkałeś się z opisywanym problemem i chcesz podzielić się swoimi doświadczeniami, to pozostaw komentarz pod tym artykułem.